30 września 2014 r. – wtorek, Rok A

Wspomnienie św. Hieronima, prezbitera i doktora Kościoła

Pośród zasadniczych myśli Hieronima jako pedagoga należy zwrócić uwagę na znaczenie, jakie przypisywał zdrowemu i integralnemu wychowaniu od najwcześniejszego dzieciństwa, uznanie szczególnej roli rodziców, potrzebę solidnej formacji moralnej i religijnej, konieczność nauki dla pełniejszego rozwoju. Ponadto dość nieoczekiwanym aspektem w starożytnych czasach, ale uważanym przez naszego autora za istotny w życiu, jest promocja kobiety, której przyznaje prawo do pełnego rozwoju osobowości, wykształcenia, formacji religijnej i zawodowej. Dziś właśnie widzimy, że kształtowanie osobowości potraktowanej integralnie, wychowanie do odpowiedzialności wobec Boga i człowieka jest prawdziwym warunkiem wszelkiego postępu, pokoju, pojednania i wykluczenia przemocy. Wychowanie do odpowiedzialności wobec Boga i człowieka: to Pismo Święte staje się dla nas przewodnikiem wychowania i tym samym autentycznego humanizmu… Przede wszystkim postawił on w centrum swojego życia i działalności słowo Boże, które wskazuje człowiekowi drogi życia i objawia mu tajemnice świętości. Za to wszystko właśnie w naszych czasach powinniśmy mu być głęboko wdzięczni. Benedykt XVI – Audiencja Generalna 14 XI 2007 (fragm.)

EWANGELIA Łk 9, 51-56

Jezus przeciwny natychmiastowemu karaniu

Słowa Ewangelii według świętego Łukasza

Gdy dopełniał się czas wzięcia Jezusa z tego świata, postanowił udać się do Jerozolimy i wysłał przed sobą posłańców. Ci wybrali się w drogę i przyszli do pewnego miasteczka samarytańskiego, by Mu przygotować pobyt. Nie przyjęto Go jednak, ponieważ zmierzał do Jerozolimy.
Widząc to uczniowie Jakub i Jan rzekli: «Panie, czy chcesz, a powiemy, żeby ogień spadł z nieba i zniszczył ich?».
Lecz On odwróciwszy się zabronił im. I udali się do innego miasteczka.

PIERWSZE CZYTANIE

Job 3, 1-3. 11-17. 20-23 Job narzeka na boleści życia

Czytanie z Księgi Joba

Job otworzył usta i przeklinał swój dzień. Zabrał głos i tak mówił: «Niech przepadnie dzień mego urodzenia i noc, która rzekła: „Poczęty mężczyzna”. Dlaczego nie umarłem po wyjściu z łona, nie wyszedłem z wnętrzności, by skonać? Po cóż mnie przyjęły kolana, a piersi podały mi pokarm? Nie żyłbym jak płód poroniony, jak dziecię, co światła nie znało.
Teraz bym spał, wypoczywał, odetchnąłbym we śnie pogrążony z królami, ziemskimi władcami, co sobie stawiali grobowce, wśród wodzów w złoto zasobnych, których domy pełne są srebra. Tam niegodziwcy nie krzyczą, spokojni, zużyli już siły.
Po co się daje życie strapionym, istnienie złamanym na duchu, co śmierci czekają na próżno, szukają jej bardziej niż skarbu w roli; cieszą się, skaczą z radości, weselą się, że doszli do grobu. Człowiek swej drogi jest nieświadomy. Bóg sam ją przed nim zamyka».

Oto Słowo Boże.

PSALM RESPONSORYJNY:

Ps 88 (87), 2-3. 4-5. 6. 7-8 (R.: 3a)

Moja modlitwa niech dotrze do Ciebie.

Panie, mój Boże, wołam do Ciebie we dnie,
żalę się przed Tobą w nocy.
Niech dotrze do Ciebie moja modlitwa,
nakłoń ucha na moje wołanie.

Moja modlitwa niech dotrze do Ciebie.

Bo przepełniona jest moja dusza nieszczęściem,
a życie moje zbliża się do Otchłani.
Zaliczono mnie do grona idących do grobu,
stałem się jak mąż pozbawiony siły.

Moja modlitwa niech dotrze do Ciebie.

Między zmarłymi jest moje posłanie,
tak jak poległych, którzy leżą w grobach,
o których Ty już więcej nie pamiętasz,
nad którymi nie roztaczasz już opieki.

Moja modlitwa niech dotrze do Ciebie.

Strąciłeś mnie w otchłań najgłębszą,
w mrok i przepaść.
Twój gniew mnie przygniata,
spiętrzyły się nade mną jego fale.

Moja modlitwa niech dotrze do Ciebie.

ŚPIEW PRZED EWANGELIĄ:

Mk 10, 45

Alleluja, Alleluja, Alleluja

Syn Człowieczy przyszedł, żeby służyć
i dać swoje życie na okup za wielu.

Alleluja, Alleluja, Alleluja

EWANGELIA

Łk 9, 51-56 Jezus przeciwny natychmiastowemu karaniu

Słowa Ewangelii według świętego Łukasza

Gdy dopełniał się czas wzięcia Jezusa z tego świata, postanowił udać się do Jerozolimy i wysłał przed sobą posłańców. Ci wybrali się w drogę i przyszli do pewnego miasteczka samarytańskiego, by Mu przygotować pobyt. Nie przyjęto Go jednak, ponieważ zmierzał do Jerozolimy.
Widząc to uczniowie Jakub i Jan rzekli: «Panie, czy chcesz, a powiemy, żeby ogień spadł z nieba i zniszczył ich?».
Lecz On odwróciwszy się zabronił im. I udali się do innego miasteczka.

Oto słowo Pańskie.

Bez komentarzy.

Komentowanie jest wyłączone w całym serwisie.