31 grudnia 2015 r. – czwartek, Rok C

EWANGELIA J 1, 1-18

Słowo stało się ciałem

 
 
_________________________

31 grudnia 2015 – Msza św. – homilia ks. Dariusz Kowalski

Czas ucieka, śmierć nie minie, wieczność czeka…
________________________
IMG_5464 - 1
31 grudnia 2015 – Nabożeństwo dziękczynno-przebłagalne na zakończenie 2015 roku
Przepraszam…
Dziękuję…
Proszę…
 
 
 
 
 

PIERWSZE CZYTANIE

1 J 2, 18-21 Mamy namaszczenie od Boga i znamy prawdę

Czytanie z Pierwszego listu świętego Jana Apostoła

Dzieci, jest już ostatnia godzina,
i tak, jak słyszeliście, Antychryst nadchodzi,
bo oto teraz właśnie
pojawiło się wielu antychrystów;
stąd poznajemy, że już jest ostatnia godzina.
Wyszli oni z nas, lecz nie byli z nas;
bo gdyby byli naszego ducha,
pozostaliby z nami;
a to stało się po to, aby wyszło na jaw,
że nie wszyscy są naszego ducha.
Wy natomiast macie namaszczenie od Świętego
i wszyscy jesteście napełnieni wiedzą.
Ja wam nie pisałem,
jakobyście nie znali prawdy,
lecz że ją znacie
i że żadna fałszywa nauka z prawdy nie pochodzi.

Oto Słowo Boże.

PSALM RESPONSORYJNY:

Ps 96 (95), 1-2. 11-12. 13 (R.: 11a)

Niebo i ziemia niechaj się radują.

Śpiewajcie Panu pieśń nową, *
śpiewajcie Panu, ziemio cała.
Śpiewajcie Panu, sławcie Jego imię, *
każdego dnia głoście Jego zbawienie.

Niebo i ziemia niechaj się radują.

Niech się radują niebiosa i ziemia weseli, *
niech szumi morze i wszystko, co je napełnia.
Niech się cieszą pola i wszystko, co na nich rośnie, *
niech wszystkie drzewa w lasach wykrzykują z radości.

Niebo i ziemia niechaj się radują.

Przed obliczem Pana, który już się zbliża, *
który już się zbliża, by osądzić ziemię.
On będzie sądził świat sprawiedliwie, *
a ludy według swej prawdy.

Niebo i ziemia niechaj się radują.

ŚPIEW PRZED EWANGELIĄ:

J 1, 14. 12

Alleluja, Alleluja, Alleluja

Słowo stało się ciałem i mieszkało między nami.
Wszystkim, którzy Je przyjęli, dało moc,
aby się stali dziećmi Bożymi.

Alleluja, Alleluja, Alleluja

EWANGELIA

J 1, 1-18 Słowo stało się ciałem

Słowa Ewangelii według świętego Jana

Na początku było Słowo,
a Słowo było u Boga,
i Bogiem było Słowo.
Ono było na początku u Boga.
Wszystko przez Nie się stało,
a bez Niego nic się nie stało,
co się stało.
W Nim było życie,
a życie było światłością ludzi,
a światłość w ciemności świeci
i ciemność jej nie ogarnęła.
Pojawił się człowiek posłany przez Boga,
Jan mu było na imię.
Przyszedł on na świadectwo,
aby zaświadczyć o Światłości,
by wszyscy uwierzyli przez niego.
Nie był on światłością,
lecz posłanym, aby zaświadczyć o Światłości.
Była Światłość prawdziwa,
która oświeca każdego człowieka,
gdy na świat przychodzi.
Na świecie było Słowo,
a świat stał się przez Nie,
lecz świat Go nie poznał.
Przyszło do swojej własności,
a swoi Go nie przyjęli.
Wszystkim tym jednak, którzy Je przyjęli,
dało moc, aby się stali dziećmi Bożymi,
tym, którzy wierzą w imię Jego,
którzy ani z krwi,
ani z żądzy ciała,
ani z woli męża,
ale z Boga się narodzili.
Słowo stało się ciałem
i zamieszkało między nami.
I oglądaliśmy Jego chwałę,
chwałę, jaką Jednorodzony otrzymuje od Ojca,
pełen łaski i prawdy.
Jan daje o Nim świadectwo i głośno woła w słowach: «Ten był, o którym powiedziałem: Ten, który po mnie idzie, przewyższył mnie godnością, gdyż był wcześniej ode mnie». Z Jego pełności wszyscyśmy otrzymali łaskę po łasce. Podczas gdy Prawo zostało nadane przez Mojżesza, łaska i prawda przyszły przez Jezusa Chrystusa. Boga nikt nigdy nie widział. Jednorodzony Bóg, który jest w łonie Ojca, o Nim pouczył.

Oto słowo Pańskie.

liturgia (at) niedziela.pl

 

 

 

 

Bez komentarzy.

Komentowanie jest wyłączone w całym serwisie.