18 czerwca 2015 r. – czwartek, Rok B

EWANGELIA Mt 6, 7-15

Modlitwa Pańska

 _____________________

18 czerwca 2015 r. – Msza św. – homilia ks. Dariusz Kowalski

Dar z samego siebie…

Bóg będąc Miłością, jednocześnie jest samym Miłosierdziem. Dlatego, że miłosierdzie to szczególna forma miłości, taka postawa, która polega na stałym pragnieniu, trwałym pragnieniu dobra dla osoby przez siebie umiłowanej. Zatem Bóg nie pragnie dla nas niczego innego, jak tylko dobra, a pełnią dobra jest On sam. Dlatego przejawem największej Jego miłości, miłosierdzia względem człowieka jest nie tylko przebaczenie naszych win, ale dar z samego siebie… Największym pragnieniem Boga w stosunku do człowieka jest to, aby obdarzyć człowieka nie tylko dobrami stworzonymi, ale obdarzyć człowieka samym sobą. Zrozumiał to św. Augustyn i nie tylko on, kiedy wypowiadał słowa, już po nawrócenie, to znaczy po swoim powrocie do Boga, po swoim przyjęciu Boga: Niespokojne jest serce moje, dopóki nie spocznie w Tobie, Boże mój. Dlatego Bóg, który jest miłosierny, jednocześnie powołuje człowieka miłowanego przez siebie, aby Go naśladował i abyśmy również i my naśladowali Boga w byciu miłosiernym względem bliźnich, którzy żyją wokół nas. Przypomnę, nie pobłażliwi, ale pełni miłości, której szczytem jest dar z samego siebie. Pamiętajmy, nie ma większej miłości, tym samym nie ma większego miłosierdzia, na które by człowieka mogłoby stać, jak samego siebie dać za swoich przyjaciół, tak jako to uczynił i codziennie czyni dla nas i dla naszego zbawienia Ojciec, który jest w niebie.

PIERWSZE CZYTANIE

2 Kor 11, 1-11 Bezinteresowność św. Pawła

Czytanie z Drugiego Listu świętego Pawła Apostoła do Koryntian

Bracia:
O, gdybyście mogli znieść trochę szaleństwa z mej strony. Ależ tak, wy i mnie znosicie. Jestem bowiem o was zazdrosny Boską zazdrością. Poślubiłem was przecież jednemu mężowi, by was przedstawić Chrystusowi jako czystą dziewicę. Obawiam się jednak, ażeby nie były odwiedzione umysły wasze od prostoty i czystości wobec Chrystusa w taki sposób, jak w swojej chytrości wąż uwiódł Ewę.
Jeśli bowiem przychodzi ktoś i głosi wam innego Jezusa, jakiegośmy wam nie głosili, lub bierzecie innego ducha, któregoście nie otrzymali, albo inną Ewangelię, nie tę, którą przyjęliście, znosicie to spokojnie. Otóż sądzę, że dokonałem nie mniej niż wielcy apostołowie. Choć bowiem niewprawny w słowie, to jednak nie jestem pozbawiony wiedzy. Zresztą ujawniliśmy się wobec was we wszystkim, pod każdym względem.
Czyż popełniłem jakiś grzech przez to, że poniżałem siebie, by was wywyższyć? Że za darmo głosiłem wam Ewangelię Bożą? Ogołacałem inne Kościoły, biorąc co potrzebne do życia, aby wam przyjść z pomocą. A kiedy byłem u was i znajdowałem się w potrzebie, nikomu nie okazałem się ciężarem. Czego mi nie dostawało, to dopełnili bracia przybyli z Macedonii. W niczym nie obciążałem was i nadal nie będę was obciążał.
Zapewniam was przez będącą we mnie prawdę Chrystusa, że nikt nie pozbawi mnie tej podstawy do chlubienia się w granicach Achai. Dlaczego? Czy dlatego, że was nie miłuję? Bóg to wie.

Oto Słowo Boże.

PSALM RESPONSORYJNY:

Ps 111 (110), 1-2. 3-4. 7-8 (R.: por. 7a)

Dzieła Twe, Panie, zawsze sprawiedliwe.
lub Alleluja.

Z całego serca będę chwalił Pana *
w radzie sprawiedliwych i na zgromadzeniu.
Wielkie są dzieła Pana, *
zgłębiać je mają wszyscy, którzy je miłują.

Dzieła Twe, Panie, zawsze sprawiedliwe.
lub Alleluja.

Jego dzieło jest wspaniałe i pełne majestatu, *
a Jego sprawiedliwość trwa na wieki.
Sprawił, że trwa pamięć Jego cudów, *
Pan jest miłosierny i łaskawy.

Dzieła Twe, Panie, zawsze sprawiedliwe.
lub Alleluja.

Dzieła rąk Jego są sprawiedliwe i wierne, *
wszystkie Jego przykazania są trwałe,
ustalone na wieki wieków, *
nadane ze słusznością i z mocą.

Dzieła Twe, Panie, zawsze sprawiedliwe.
lub Alleluja.

ŚPIEW PRZED EWANGELIĄ:

Rz 8, 15

Alleluja, Alleluja, Alleluja

Otrzymaliście ducha przybrania za synów,
w którym wołamy: Abba, Ojcze.

Alleluja, Alleluja, Alleluja

EWANGELIA

Mt 6, 7-15 Modlitwa Pańska

Słowa Ewangelii według świętego Mateusza

Jezus powiedział do swoich uczniów:
«Na modlitwie nie bądźcie gadatliwi jak poganie. Oni myślą, że przez wzgląd na swe wielomówstwo będą wysłuchani. Nie bądźcie podobni do nich! Albowiem wie Ojciec wasz, czego wam potrzeba, wpierw zanim Go poprosicie. Wy zatem tak się módlcie:
Ojcze nasz, któryś jest w niebie: święć się imię Twoje, przyjdź królestwo Twoje, bądź wola Twoja jako w niebie, tak i na ziemi. Chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj; i odpuść nam nasze winy, jako i my odpuszczamy naszym winowajcom; i nie dopuść, abyśmy ulegli pokusie, ale nas zbaw ode złego.
Jeśli bowiem przebaczycie ludziom ich przewinienia, i wam przebaczy Ojciec wasz niebieski. Lecz jeśli nie przebaczycie ludziom, i Ojciec wasz nie przebaczy wam waszych przewinień».

Oto słowo Pańskie.

liturgia (at) niedziela.pl

Bez komentarzy.

Komentowanie jest wyłączone w całym serwisie.