
Wspomnienie św. Leona Wielkiego, papieża i doktora Kościoła
„Majestat przyoblókł się w pokorę, moc w słabość, wieczność w śmiertelność… natura niezniszczalna złączyła się z naturą podległą cierpieniu… Tak więc w naturę prawdziwego człowieka zstąpił prawdziwy Bóg – cały w swoich przymiotach Boskich i nie naruszający naszych przymiotów ludzkich, którymi obdarzył nas w momencie stworzenia… Powiększając to, co ludzkie, nie pomniejszył tego, co Boskie. Wyniszczenie bowiem owo, przez które Niewidzialny stał się widzialny, a Stwórca i Pan wszystkich rzeczy chciał być jednym ze śmiertelnych, było okazaniem miłosierdzia, a nie uszczerbkiem dla Jego mocy. Tak więc ten, który będąc Bogiem, uczynił człowieka, stał się człowiekiem… Trwając odwiecznie, zaczął istnieć w czasie; Pan całego stworzenia przyjął postać sługi, ukrywszy niezmierzoność swego Majestatu… będąc Nieśmiertelnym, poddał się prawom śmierci. Ten, który jest prawdziwym Bogiem, stał się również prawdziwym człowiekiem… W tym zjednoczeniu razem zaistniała małość człowieka i wielkość Bóstwa… Albowiem zawsze należy to podkreślać, że jest to ten sam prawdziwy Syn Boży i prawdziwy Syn Człowieczy: Bóg prawdziwy przez to, że «na początku było Słowo u Boga, i Bogiem było Słowo»; człowiek przez to, że Słowo stało się ciałem, narodziło się z Maryi Dziewicy i zamieszkało pośród nas”. św. Leon Wielki
EWANGELIA (Łk 16,1-8)
Przypowieść o nieuczciwym rządcy
Słowa Ewangelii według świętego Łukasza.
„Pewien bogaty człowiek miał rządcę, którego oskarżono przed nim, że trwoni jego majątek.
Przywołał go do siebie i rzekł mu: «Cóż to słyszę o tobie? Zdaj sprawę z twego zarządu, bo już nie będziesz mógł być rządcą».
Na to rządca rzekł sam do siebie: «Co ja pocznę, skoro mój pan pozbawia mię zarządu? Kopać nie mogę, żebrać się wstydzę. Wiem, co uczynię, żeby mię ludzie przyjęli do swoich domów, gdy będę usunięty z zarządu».
Przywołał więc do siebie każdego z dłużników swego pana i zapytał pierwszego: «Ile jesteś winien mojemu panu?» Ten odpowiedział: «Sto beczek oliwy». On mu rzekł: «Weź swoje zobowiązanie, siadaj prędko i napisz pięćdziesiąt». Następnie pytał drugiego: «A ty ile jesteś winien?» Ten odrzekł: «Sto korców pszenicy». Mówi mu: «Weź swoje zobowiązanie i napisz: osiemdziesiąt».
Pan pochwalił nieuczciwego rządcę, że roztropnie postąpił. Bo synowie tego świata roztropniejsi są w stosunkach z ludźmi podobnymi sobie niż synowie światła”. Oto słowo Pańskie
PIERWSZE CZYTANIE (Rz 15,14-21)
Zasady apostolatu Pawła
Czytanie z Listu świętego Pawła Apostoła do Rzymian.
Jeśli więc mogę się chlubić, to tylko w Chrystusie Jezusie z powodu spraw odnoszących się do Boga. Nie odważę się jednak wspominać niczego poza tym, czego dokonał przeze mnie Chrystus w doprowadzeniu pogan do posłuszeństwa wierze słowem, czynem, mocą znaków i cudów, mocą Ducha Świętego. Oto od Jerozolimy i na całym obszarze aż po Ilirię dopełniłem obwieszczenia Ewangelii Chrystusa.
A poczytywałem sobie za punkt honoru głosić Ewangelię jedynie tam, gdzie imię Chrystusa było jeszcze nie znane, by nie budować na fundamencie położonym przez kogo innego, lecz zgodnie z tym, co napisane: „Ci, którym o Nim nie mówiono, zobaczą Go, i ci, którzy o Nim nie słyszeli, poznają Go”.
Oto słowo Boże.
PSALM RESPONSORYJNY (Ps 98,1.2-3ab.3cd-4)
Refren: Pan Bóg okazał ludom swe zbawienie.
Śpiewajcie Panu pieśń nową, *
albowiem uczynił cuda.
Zwycięstwo Mu zgotowała Jego prawica *
i święte ramię Jego.
Pan okazał swoje zbawienie, *
na oczach pogan objawił swoją sprawiedliwość.
Wspomniał na dobroć i na wierność swoją *
dla domu Izraela.
Ujrzały wszystkie krańce ziemi *
zbawienie Boga naszego.
Wołaj z radości na cześć Pana, cała ziemio, *
cieszcie się, weselcie i grajcie.
ŚPIEW PRZED EWANGELIĄ (1 J 2,5)
Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.
Kto zachowuje naukę Chrystusa,
w tym naprawdę miłość Boża jest doskonała.
Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.
EWANGELIA (Łk 16,1-8)
Przypowieść o nieuczciwym rządcy
Słowa Ewangelii według świętego Łukasza.
„Pewien bogaty człowiek miał rządcę, którego oskarżono przed nim, że trwoni jego majątek.
Przywołał go do siebie i rzekł mu: «Cóż to słyszę o tobie? Zdaj sprawę z twego zarządu, bo już nie będziesz mógł być rządcą».
Na to rządca rzekł sam do siebie: «Co ja pocznę, skoro mój pan pozbawia mię zarządu? Kopać nie mogę, żebrać się wstydzę. Wiem, co uczynię, żeby mię ludzie przyjęli do swoich domów, gdy będę usunięty z zarządu».
Przywołał więc do siebie każdego z dłużników swego pana i zapytał pierwszego: «Ile jesteś winien mojemu panu?» Ten odpowiedział: «Sto beczek oliwy». On mu rzekł: «Weź swoje zobowiązanie, siadaj prędko i napisz pięćdziesiąt». Następnie pytał drugiego: «A ty ile jesteś winien?» Ten odrzekł: «Sto korców pszenicy». Mówi mu: «Weź swoje zobowiązanie i napisz: osiemdziesiąt».
Pan pochwalił nieuczciwego rządcę, że roztropnie postąpił. Bo synowie tego świata roztropniejsi są w stosunkach z ludźmi podobnymi sobie niż synowie światła”.
Oto słowo Pańskie.